Aresztowany przez bezpiekę w 1947 roku, został oskarżony przez komunistyczne władze o działalność szpiegowską. 3 marca 1948 roku rozpoczął się pokazowy proces, a 15 marca 1948 roku Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie wydał wyrok śmierci. 25 maja 1948 roku rotmistrz Pilecki został stracony w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Jego ciała do dziś nie odnaleziono.
























Przeżył obóz śmierci. Bił Niemców, że aż wióry leciały️Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski - Bokser z Auschwitz.
Jego historia trafi do kin już w tym roku!
"Nigdy nie nokautowałem Niemców w ringu. Masakrowałem ich przez całe trzy rundy”
Teddy bił Niemców w Auschwitz w pojedynkach bokserskich.
Na żądanie SS walczył z wielokrotnie cięższymi i silniejszymi przeciwnikami. Walczył nie tylko o przysłowiową kromkę chleba, ale przede wszystkim o swoją godność i honor.
Przeprowadził ponad 40 walk i tylko jedną przegrał.
Podczas pobytu w KL Auschwitz Tadeusz utrzymywał bliski kontakt z rotmistrzem Witoldem Pileckim i został członkiem założonego przez niego Związek Organizacji Wojskowej. Kilkakrotnie spotkał się z ojcem Maksymilianem Kolbe, który zwrócił mu uwagę na potrzebę hamowanie emocji i agresji mimo otaczającego zła.
Przeżył obóz koncentracyjny - po wojnie został trenerem i nauczycielem.
W liście do swojej matki na Boże Narodzenie 1942r. Teddy napisał:
Jestem dziś mistrzem wszech wag Auschwitz (…) Tak Mateńko, dostałem za to 10 bochenków chleba i 10 kostek margaryny, rozdałem na gwiazdkę biednym, niech i oni mają. Przydał mi się boks (…) Pamiętasz jak wszyscy mówili – co z niego będzie? On sobie w życiu nie da rady. Dam sobie radę i w piekle przy Bożej pomocy.
Mistrz
Premiera filmu
w reżyserii Macieja Barczewskiego odbędzie się 3.09.2021 r.
️Młode Polki zamordowane w niemieckim obozie śmierci Auschwitz-Birkenau..
Nie doczekały wyzwolenia....
️Od lewej : Krysia Trześniewska, lat 14.
Czesia Kwoka, lat 14. Dziewczynka dla posłuszeństwa została pobita pejczem przed wykonaniem tej fotografii - Zanim zostało zrobione, otarła łzy z twarzy, i krew z rozciętych ust - przyznał autor. "Płakała, ale nie mogła nic zrobić". Zamordowana zastrzykiem fenolu. Jej matka Katarzyna również zginęła w obozie.
Anna Smoleńska, lat 23, autorka znaku "Polski Walczącej" symbolu nadziei Polaków, walczących z niemieckim okupantem. W obozie zginęło także troje członków jej rodziny.
Więźniarki polityczne.
Od piekła Auschwitz do walki z niepokanym Rockym MarcianoHarry Haft ur. w 1925 roku w Bełchatowie - Polski Żyd.
Niesamowita historia!
Nazywano go "BESTIĄ". W obozie stoczył 75 walk, we wszystkich odniósł zwycięstwo. Walczył żeby żyć.
Miał czternaście lat, gdy wybuchła wojna, a szesnaście, gdy trafił do Auschwitz. W niemieckim obozie zagłady stracił bliskich i wiarę w Boga. Brał udział w walkach pięściarskich pomiędzy więźniami, które były organizowane przez SS-manów. Stał się żydowskim zwierzęciem dostarczającym rozrywki nazistowskim prominentom. Wiedział, że jego życie zależy od tego, czy wygra kolejną walkę. Stoczył ich siedemdziesiąt pięć.
Trafił w końcu do obozu w Auschwitz. Przydzielono go do pracy w krematorium. Opis tego, co tam robił, jest wyjątkowo przerażający:
"U ich stóp wyładowywano wozy pełne nagich ciał mężczyzn, kobiet i dzieci przywiezionych wprost z komór gazowych. Mieli je wrzucać do pieca. Harry usiłował nie patrzeć na twarze umarłych, ale nie mógł się powstrzymać. Trzeba było dwóch mężczyzn, żeby wrzucić do ognia dorosłego, ale ciałami dzieci Harry miał się zajmować sam. Po raz pierwszy pożałował, że okazał się dostatecznie silny, żeby pracować, a tym samym pozostać przy życiu".
Brał udział w marszu śmierci. Zbiegł w przebraniu żołnierza Wehrmachtu, którego wcześniej zabił, zdobywając w ten sposób mundur i broń. Podczas ucieczki został zdemaskowany przez pewne małżeństwo (które nakarmiło go), co zmusiło go do zabójstwa tegoż małżeństwa w celu ratowania własnego życia.
Z pomocą rodziny przeniósł się do USA. 6 sierpnia 1948 r. rozpoczął zawodową karierę bokserską, która trwała do 18 lipca 1949 r. Jako jedyny biały trenował samotnie na Brooklynie. Walczył z przeciwnikami bez tytułów aż do dnia, gdy stanął na jednym ringu z niepokonanym mistrzem świata wagi ciężkiej – Rockym Marciano. Przed Haftem otworzyły się drzwi do wielkiej kariery, ale także do bezwzględnego świata gangsterów i mafii. Ostateczny wynik na zawodowym ringu 14 - 8.
Zmarł w 2007 roku.
91 lat temu,25 stycznia 1930r. urodził się Jerzy Bartnik
Najmłodszy żołnierz Armii Krajowej odznaczony orderem Virtuti Militari️
Niemcy zamordowali jego Mamę ,i Tatę, stracił 13-letnią Siostrę..️14-letni Jerzy Bartnik "Magik" stracił wszystko co kochał
co byście zrobili na jego miejscu?!️
W Powstaniu Warszawskim był członkiem 3 plutonu 1 kompanii Batalionu AK "Parasol" w Zgrupowaniu "Radosław" i walczył na Woli.W walkach stracił oko, wrócił do walki po operacji.
Od 9 sierpnia walczył na Starym Mieście. Otrzymał przydział w Batalionie NOW-AK "Gustaw" w Oddziale Specjalnym "Juliusz", gdzie był dowódcą sekcji łączników i butelkarzy. W tej dzielnicy uczestniczył w obronie Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych przy ulicy Sanguszki 1. Podczas tych walk, 24 sierpnia został ranny w głowę i stracił oko. Po przeprowadzonej operacji powrócił do swojego batalionu[2].
Następnie po przejściu kanałami walczył w Śródmieściu, a jego pluton został włączony do kompanii zbiorczej porucznika Wojciecha Pszczółkowskiego ps. Kostka w zgrupowaniu AK "Bartkiewicz". Brał udział w walkach o kościół Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu oraz na ul. Czackiego i pl. Napoleona. 23 września 1944 r. został odznaczony przez generała Tadeusza Komorowskiego ps. Bór Krzyżem Virtuti Militari V klasy, zostając najmłodszym żołnierzem AK odznaczonym tym orderem. We wrześniu 1944 r. został awansowany na kaprala.
Po upadku powstania wraz z Batalionem AK "Gustaw" dostał się do niewoli. Od października 1944 r. przebywał w Stalagu XIB Fallingbostel, który został wyzwolony 17 kwietnia 1945 r. przez oddziały brytyjskiej 8. Armii. Jego numer jeniecki to 140343. Po wyzwoleniu pełnił służbę w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie
Zmarł w 2011 roku.
100 lat temu urodził się Tadeusz Zawadzki "Zośka"️
Harcmistrz, ppor. Armii Krajowej, bohater książki "Kamienie na szaniec", odznaczony Orderem Virtuti Militari, oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych. Dowódca owiany legendą.
Jego imię nosił legendarny batalion Armii Krajowej Szarych Szeregów – Batalion Zośka
- Wszyscy chcieli mu dorównać, podciągnąć swe słabostki, podłości, tchórzostwo. Każdy z nas, żołnierzy batalionu chciał być do niego podobny - wspominał Stanisław Nowakowski, żołnierz batalionu "Zośka".
Poległ w ataku na strażnicę Grenzschutzpolizei w nocy z 20 na 21 sierpnia 1943 roku.
Miał 22 lata
️Antoni Czortek
Bokser, który przetrwał Auschwitz. Znokautował prawie dwukrotnie cięższego SS- mana i wygrał życie!
Po wybuchu wojny walczył z Niemcami. Dostał się do niewoli, z której uciekł dzięki pomocy Niemca, znajomego z Grudziądza. Dotarł do Warszawy, gdzie zajął się nielegalnym handlem tytoniem. Miał fałszywe dokumenty. Przypadkowo wpadł w ręce Niemców, którzy rozpoznali w nim mistrza walki na pięści..
Najsłynniejszą walką Polaka w obozie był pojedynek z przedwojennym zawodowym mistrzem Niemiec wagi średniej Walterem Duenningiem. Jego postać owiana była złą sławą. Miał przydomek „krwawy Walter”.
Antoni Czortek to pięściarski wicemistrz Europy i czterokrotny mistrz Polski.
"Uważam Czortka za najlepszego zawodnika wagi piórkowej w historii naszego pięściarstwa" – powiedział o nim w 1963 r. legendarny trener Feliks Stamm.
Antoni przeżył wojnę, zmarł w 2004 roku.
Foto z 1934 roku : Narodowe Archiwum Cyfrowe
Grupa polskich nauczycieli z Bydgoszczy (na pierwszym planie Władysław Bieliński). Zdjęcie wykonane przed egzekucją w podbydgoskiej "Dolinie Śmierci", przeprowadzoną przez członków tzw. Volksdeutscher Selbstschutz. Jesień 1939 r.
Wszyscy zginęli od strzałów w głowę. Niemcy pochowali ich w okopach w bydgoskiej dzielnicy Fordon, zwanej później Doliną Śmierci.
Z ekshumacji wynika, że niektórych zakopywano żywcem. W protokołach ekshumacji widzimy też, że wiele szczątków nie nosi śladów uszkodzeń.
Najczęściej byli zabijani strzałem w tył głowy. Jak wynika z protokołu ekshumacji, umierali również od ciosów zadanych tępym narzędziem. Podejrzewa się, że najczęściej była to prawdopodobnie kolba karabinu. Niemcy wykonujący egzekucje byli pijani, podobnie jak Einsatzgruppen na froncie wschodnim. Mordercy byli w amoku. Jeśli ktoś został trafiony, przewrócił się i wpadł do dołu, to tak zostawał później zakopany. Było to więc zakopanie żywcem.
W czasie ekshumacji w dolinie Śmierci w Bydgoszczy znaleziono również szczątki dzieci, w tym w wieku sześciu i trzech–pięciu lat, z dziurą po kuli w czaszce.
Większość sprawców nie została ukarana, po wojnie prowadzili normalne życie.
Fot : Instytut Pamięci Narodowej
158 lat temu 22 stycznia 1863 roku wybuchło POWSTANIE STYCZNIOWE - największy zryw narodowowyzwoleńczy przeciwko rosyjskiemu zaborcy. Pomimo klęski militarnej, umocniło ono polską świadomość narodową, miało też wpływ na dążenia niepodległościowe następnych pokolenia.
Na fotografii Weteran ️Józef Bogdanowski.
Foto z 1929 roku.
Powstanie Styczniowe było największym i zarazem najdłuższym polskim zrywem niepodległościowym. Trwało od 22 stycznia 1863 r. do jesieni 1864 r.
Foto : Narodowe Archiwum Cyfrowe
100 lat temu, 22 stycznia 1921 roku urodził się Krzysztof Kamil Baczyński, najwybitniejszy poeta pokolenia Kolumbów, żołnierz Armii Krajowej
Poległ w Powstaniu Warszawskim 4 sierpnia 1944 roku walcząc w szeregach batalionu "Parasol".
Żył lat 23.
"I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Przystanek Auschwitz.
Przybyli do Auschwitz-Birkenau po wyczerpującej podróży. Po wyjściu myśleli, że najgorsze już za nimi. Nie mieli pojęcia, że kawałek obok znajdują się komory gazowe w których za kilka godzin większość z nich zostanie zamordowana.
Trafili do niemieckiej fabryki śmierci.

Powstańcy styczniowi w II RP byli traktowani niemal jak święci. III RP żołnierzy walczących o wolność Polski potraktowała po macoszemu.
Jeżeli młody chłopak poszedł na powstanie, mając 18 lat, to w momencie odzyskania niepodległości miał lat 73. Na terytoriach Polski, które ostatecznie weszły w skład II Rzeczypospolitej, znalazło się około 3700 powstańców styczniowych. W roku 1923 było ich blisko dwa tysiące, w roku 1933 – 258, a przed wybuchem II wojny światowej – 52. Ostatni, Feliks Bartczuk, zmarł 9 marca 1946 r. w zniewolonym przez komunistów kraju. Miał ponad 100 lat.
Foto : Narodowe Archiwum Cyfrowe
Chłopiec zjadający kawałek chleba na ulicy getta warszawskiego.
Rok 1941.
Autor zdjęcia : Willy Georg
Foto : Muzem Holocaustu
koloryzacja: Mikołaj Kaczmarek
W nocy z 12 na 13 grudnia władze PRL wprowadziły w całym kraju stan wojenny.
Zginęło blisko sto osób. Tysiące internowano i uwięziono, zwolniono z pracy czy zmuszono do emigracji.
Odebrano nadzieję na wolność.