Czytanie – dobra rzecz. Warto spróbować… choć raz. Zerknijmy więc, co tam w książkach słychać – a właściwie bardziej do tego, co dzieje się wokół nich
#1. 998 uczniów i nauczycieli pobiło rekord świata… niestety nie w czytaniu

Na pewnym etapie edukacji wierzy się, że najtrudniejsze zagadnienia można opanować, wkładając na noc książkę pod głowę. Ponieważ w Australii wszystko jest odwrotne, tam książkę kładzie się na głowie. Przynajmniej okolicznościowo. W 2012 roku 998 osób – uczniów i nauczycieli – zebrało się tłumnie (!), by z książkami na głowach przespacerować kilka kroków i wpisać się tym samym do Księgi rekordów Guinnessa. Akcja miała na celu zwrócenie uwagi na problem analfabetyzmu wśród dzieci rdzennych plemion Australii. Dlatego wszystkie książki wykorzystane podczas bicia rekordu przekazano do... sierocińca w Kenii i szkoły w Tanzanii. Nie bądźmy jednak złośliwi – część faktycznie trafiła też do australijskiego Terytorium Północnego.
#2. Mark Twain jako pierwszy napisał książkę na maszynie… ale nie tę, o której myślicie

Mark Twain uwielbiał nowinki technologicznie, którymi zresztą ochoczo się chwalił. Odnotował między innymi, że jako pierwszy prywatny użytkownik miał w domu telefon (gwoli ścisłości pierwszym raczej nie był, ale jednym z pierwszych i owszem). Jako pierwszy pisarz na maszynie do pisania spłodził też książkę. Zwykło się uważać, że chodzi o „Przygody Tomka Sawyera” – taką informację znaleźć można w wielu artykułach poświęconych pisarzowi – ale według historyków pierwszą napisaną na maszynie książką jest „Życie na Missisipi” z 1883 roku. Wydana siedem lat wcześniej opowieść o Tomku powstawała jeszcze „tradycyjną” drogą.
#3. Najwyższa – jak dotąd – kara za przetrzymanie książki wyniosła niemal 350 dolarów

Nieładnie jest wypożyczać książki i spóźniać się z ich oddaniem. Aby ograniczyć nieterminowe skłonności swoich użytkowników, biblioteki wprowadziły kary za przetrzymanie. Kary – dodajmy – raczej symboliczne. Nawet jednak symboliczna kara po przemnożeniu przez kilkadziesiąt lat potrafi urosnąć do imponujących rozmiarów. W 2020 roku Emily Cannellos-Simms z Connecticut znalazła w domu swojej mamy książkę wypożyczoną z lokalnej biblioteki. Postanowiła zachować się przyzwoicie i zwrócić ją właścicielowi. W myśl starego powiedzenia mówiącego, że żaden dobry uczynek nie pozostanie bez kary, na miejscu dowiedziała się, że musi uiścić 345 dolarów. Wyszła z biblioteki lżejsza o niemal 3,5 stówy… ale za to zyskała miejsce w Księdze rekordów Guinnessa.
#4. Najdroższą książkę w historii sprawił sobie Bill Gates

Zastanawiamy się czasem, czy 30 zł wydane na książkę to aby przypadkiem nie za dużo – koniec końców nie jest to rzecz do przeżycia niezbędna. To co ma powiedzieć ktoś, kto na jedną książkę wydał 30 milionów dolarów, czyli kwotę, za którą można by założyć co najmniej kilka sporych bibliotek? Chyba tylko to, że to książka nie byle jaka – Kodeks Leicester to zbiór pism i notatek Leonarda da Vinci. Ze względu na to, jak wyjątkowy to manuskrypt, jego cena nie powinna dziwić. Bill Gates, który w 1994 roku kupił oryginał, polecił następnie zeskanowanie zbioru i udostępnił go publicznie, tak aby każdy bezpłatnie mógł zapoznać się z jego zawartością.
#5. Harry’ego Pottera napisał Jan Rostworowski

Seria książek o Harrym Potterze zyskała popularność na całym świecie, swojej autorce – JK Rowling – zapewniając ogromny rozgłos i wcale nie mniejsze, idące za nim pieniądze. A gdyby tak okazało się, że pierwszego Harry’ego Pottera napisała nie ona, tylko Polak, Jan Rostworowski? Był to niezbyt znany XX-wieczny poeta i prozaik, który swoje zbiory wierszy wydawał początkowo w Anglii, później w Polsce. Publikował też w gazetach – między innymi w Życiu Literackim. Tam też, 19 marca 1972, ukazało się jego opowiadanie zatytułowane Harry Potter. Na tym jednak wszelkie podobieństwa z milionową sagą się kończą. Nie ma sensacji, ale jest ciekawostka.
#6. Najdłuższe zdanie w historii literatury liczy sobie grubo ponad 800 wyrazów

Powtarzają to w każdej szkole – zbyt długie zdania sprawiają, że czytelnik zapomina, o czym było na początku jeszcze zanim dobrnie do środka, nie wspominając już o końcu. Zbyt krótkie zdania też nie są dobre. Najlepiej byłoby więc znaleźć dobry kompromis… albo uznać, że chrzani się wszystkie reguły. Tak zrobił Victor Hugo, autor Nędzników. To właśnie w tej sztuce znalazło się zdanie liczące sobie ponad 800 wyrazów. Ile dokładnie – zależy, w którym źródle by szukać. Jedne twierdzą, że 823 wyrazy, inne – że jeszcze kilkadziesiąt więcej.
#7. Polska wcale nie wypada źle w rankingach czytelnictwa

Przeprowadzenie rzetelnego badania, mającego na celu sprawdzenie, ile czytamy, nie jest proste – dyskusyjne są już same kryteria, trudno też powiedzieć, jak konkretnie miałby wyglądać proces zbierania danych. Niemniej jednak przedstawiciele World Culture Score Index podjęli się zadania i sprawdzili, w których krajach czyta się najwięcej (czegokolwiek, w jakiejkolwiek postaci). Wyniki zobrazowano średnią tygodniową. I tak przeciętny Polak na czytaniu spędza w tygodniu 6,5 godziny, co daje nam 12. miejsce w rankingu. Na 1. znaleźli się natomiast Hindusi czytający 10 godzin 42 minuty tygodniowo, za nimi Tajowie (9 godzin i 24 minuty) oraz Chińczycy (8 godzin)
#8 . Najmniejsza książka na świecie to “Teeny Ted z Turnip Town”.

Została wpisana do światowej Księgi Rekordów Guinnessa. Stworzył ją Kanadyjczyk Robert Chaplin i naukowcy z laboratorium Simon Fraser University. Książkę można czytać wyłącznie przy pomocy mikroskopu elektronowego. Mierzy ona 0,07 mm x 0,1 mm.
 #9.W Bibliotece Uniwersyteckiej Harvarda znajdują się książki oprawione w ludzką skórę.
#10. Amerykański prezydent Theodore Roosevelt czytał jedną książkę dziennie.

Jest to o tyle ciekawe, że dzisiaj trudno nam tak dużo czytać. Jest mnóstwo ludzi, którzy czytają dużo książek w ciągu tygodnia, ale jedna książka na dzień jest z pewnością nie lada osiągnięciem.
#11. Kindle pierwszej generacji, wydany 19 listopada 2007 roku, został wyprzedany w zaledwie 5 godzin. Kosztował 399 USD.

Po wyprzedaniu pozostawał niedostępny przez pięć miesięcy do końca kwietnia 2008 r. Co ciekawe miał wejście na kartę SD!
#12. Najdłuższe zdanie, jakie kiedykolwiek pojawiło się w literaturze, zostało napisane przez Victora Hugo. Znajduje się w Les Misérables i liczy 823 słów.

#13. Najdroższą książką na świecie jest Codex Leicester Leonarda Da Vinci. Został kupiony przez Billa Gatesa za 30,8 miliona dolarów.

#14. Według badań, osoby, które regularnie czytają, mają 2,5 raza mniejsze prawdopodobieństwo zdiagnozowania choroby Alzheimera
„Nasze badanie sugeruje, że ćwiczenie mózgu poprzez udział w takich czynnościach przez całe życie człowieka, od dzieciństwa do starości, jest ważne dla zdrowia mózgu w starszym wieku” – Robert S. Wilson, z Rush University Medical Center w Chicago.
#15. Autor “Piotrusia Pana” JM Barrie, przekazał prawa do tej książki szpitalowi Great Ormond Street.

#16. Pierwszy ebook na świecie to Deklaracja Niepodległości, wydana w 1971 roku.

W 1971 r. Technolog i futurysta Michael Stern Hart otrzymał dostęp do komputera mainframe Xerox Sigma V na University of Illinois. Zainspirowany bezpłatną drukowaną kopią Deklaracji Niepodległości postanowił przepisać ją na komputer.Udostępnił plik innym użytkownikom sieci komputerowej, z adnotacją, że można go swobodnie wykorzystywać i rozpowszechniać – oznaczając początek legendarnego projektu Gutenberg, inicjatywy poświęconej udostępnianiu książek w formacie cyfrowym. Pierwszy ebook jest nadal dostępny w Project Gutenberg .
#17. James Patterson, autor serii Alex Cross i Women’s Murder Club, był pierwszym pisarzem, który przekroczył milion sprzedaży e-booków.

James Patterson osiągnął milion w lipcu 2010 r. Później w tym miesiącu Amazon ogłosił, że konkurent Pattersona – Stieg Larsson – sprzedał także ponad milion kopii cyfrowych w swojej trylogii Millennium.
#18. W Iraku księgarze zostawiają książki na noc na zewnątrz, ponieważ „czytelnik nie kradnie, a złodziej nie czyta”.

Mutanabbi Street w centrum Bagdadu, w pobliżu starej dzielnicy Al Rasheed Street, jest domem dla oszałamiającego rynku książek, często określanego jako „serce i dusza umiejętności czytania i pisania w Bagdadzie”. W nocy nikt go nie pilnuje.
	    